W cieniu niezwykłych drzew
Dzisiaj zapraszam Was na spacer do Arboretum w Rogowie (woj. łódzkie, 30 km od Łodzi).
Rogowskie arboretum jest jednym z największych w Polsce. Posiada jedną z najbogatszych i najcenniejszych w gatunki i odmiany kolekcji drzew i krzewów w Europie. Prowadzone jest bardziej w formie lasu niż wypielęgnowanego parku. Jego powierzchnia (53 ha) została podzielona na obszar leśnych powierzchni doświadczalnych, ogród dendrologiczny i alpinarium. Znajdują się tu również (tuż przy wejściu do arboretum) dwie nieduże szklarnie z kolekcją roślin tropikalnych. Niestety szklarnie nie są udostępnione do zwiedzania. Tylko niewielka część roślin z kolekcji tropikalnej w okresie letnim wystawiana jest na zewnątrz, dzięki czemu zwiedzający mogą nacieszyć oczy m.in. palmami.
Do arboretum wybrałam się dwa razy. W maju kiedy swe wdzięki roztaczały różaneczniki i azalie oraz w czerwcu, w porze kwitnienia dereni. Musicie wiedzieć, że kolekcja różaneczników w arboretum liczy około 250 odmian. Nie tylko zachwycają swoimi kolorami ale również obłędnie pachną.
Po raz trzeci wybiorę się tam w październiku, kiedy przebarwią się liście klonów. Kolekcja klonów jest dumą rogowskiego arboretum i jest największą kolekcją tego gatunku drzew Polsce. Posiada status Kolekcji Narodowej.
Alpinarium
Alpinarium to moje ulubione miejsce w arboretum. Wśród kilku strumyków, oczek wodnych, skalników i dużego stawu z wyspą można podziwiać 900 gatunków i odmian roślin pochodzących z gór całego świata.
Leśne dukty
Przechadzając się alejkami o łącznej długości 12 km możemy podziwiać wspaniałe okazy drzew iglastych i liściastych. Wiele z nich jest pomnikami przyrody.
Spacerując, co chwila trafiamy na różne instalacje artystyczne, ule czy rozwieszone na drzewach "metki" w kształcie sowy, na których znajdują się zagadki dla najmłodszych.
Urokliwym miejscem jest również niewielki zakątek wśród pnączy, na którym zostały ustawione meble (średnio wygodne przyznaje) wykonane z drewna pozyskanego w arboretum.
Huśtawka zawieszona na drzewie w środku lasu? Czemu nie.
A może wolicie hamak? Voila'
Spacerując, co chwila trafiamy na różne instalacje artystyczne, ule czy rozwieszone na drzewach "metki" w kształcie sowy, na których znajdują się zagadki dla najmłodszych.
Urokliwym miejscem jest również niewielki zakątek wśród pnączy, na którym zostały ustawione meble (średnio wygodne przyznaje) wykonane z drewna pozyskanego w arboretum.
Huśtawka zawieszona na drzewie w środku lasu? Czemu nie.
A może wolicie hamak? Voila'
Zatem nie zwlekajcie zbyt długo z odwiedzeniem tego miejsca. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Świeże powietrze pachnące runem leśnym dostajecie w pakiecie za darmo. O dobroczynnym ruchu na świeżym powietrzu nawet nie będę wspominać. Informacje, co w danym momencie kwitnie w ogrodzie, zamieszane są na bieżąco na stronie arboretum. Wystarczy zajrzeć, by nie przegapić momentu kwitnienia interesujących nas roślin. A jeśli w jakiejś roślinie się zakochacie, jest duża szansa, że uda się Wam nabyć ją w punkcie sprzedaży roślin, który znajdziecie przy kasie, tuż przy wejściu /płatność tylko gotówką/.
Ciekawostka
Arboretum w 2008 roku zdobyło tytuł "Perły w Koronie Ziemi Łódzkiej" jako największej atrakcji turystycznej regionu. Ha! Jakoś nie jestem zdziwiona :-)
Mam ogromny sentyment do tego miejsca, bo to tam w 2007 roku zostaliśmy z Mężem parą podczas tygodniowej konferencji studenckiej :) Robisz piękne zdjęcia! Jak widzę sporo się zmieniło w Arboretum od tamtego czasu. Wypadałoby znów wybrać się tam i zabrać dzieciaki ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Chętnie spędziłabym w tym hamaku całe popołudnie ;) codziennik-kobiety.blogspot.com
OdpowiedzUsuń