poniedziałek, 29 stycznia 2018

Niezbędnik ogrodnika

BEZPŁATNE MATERIAŁY DO POBRANIA I WYDRUKU


Rozmyślałam ostatnio, jakby tu sobie ułatwić życie i Wam przy okazji, i praktyczną wiedzę z zakresu ogrodnictwa przedstawić w dostępny i prosty sposób. Zebrać wszystko co ważne w jednym miejscu, by nie tracić czasu na poszukiwania potrzebnych w danej chwili informacji. I wymyśliłam NIEZBĘDNIK OGRODNIKA w formie ilustrowanych stron do wydruku! Jestem genialna, prawda? No dobrze, samozachwyt zaliczony, czas na konkrety. 😉

CZYM JEST NIEZBĘDNIK OGRODNIKA?

Niezbędnik ogrodnika
strona tytułowa i pierwsza z tabel "Niezbędnika ogrodnika"


Niezbędnik ogrodnika to taki mój autorski, ilustrowany poradnik ogrodniczy, gdzie w formie grafik i tabel znajdziecie usystematyzowaną wiedzę z zakresu ogrodnictwa. Starałam się, żeby oprócz przydatnej wiedzy praktycznej Niezbędnik był również estetyczny wizualnie. Każdą ze stron Niezbędnika możecie pobrać, klikając w odpowiedni link zamieszczony na blogu, wydrukować lub zapisać w dowolnym miejscu na dysku własnego komputera. Kolejne strony Niezbędnika sukcesywnie będą pojawiały się na blogu. Będę o tym informować m.in. na Facebooku. Dlatego już teraz polecam polubienie funpage'u, by nic Wam nie umknęło. Wystarczy kliknąć "polub tę stronę", a zawsze będziecie na bieżąco.


W pierwszej transzy udostępniam Wam stronę tytułową oraz stronę z terminarzem pielęgnacji roślin cebulowych kwitnących wiosną. Strony stworzyłam w wygodnym formacie PDF. Najlepiej drukować je na papierze w formacie A4. Mam nadzieję, że moje ilustracje przypadną Wam do gustu, a same grafiki okażą się czytelne i zrozumiałe. I co najważniejsze pomocne!




Ja swój Niezbędnik będę przechowywać w dwóch miejscach. W segregatorze, gdzie będę wpinać kolejne wydrukowane stronice, oraz w pamięci telefonu komórkowego. Dlaczego w telefonie? Bo mam go prawie zawsze ze sobą, często również w czasie pracy w ogrodzie. Jeśli zapomnę, w jakim terminie wykopuje się np. cebule tulipanów, to szybko zerknę sobie do terminarza i nie będę tracić czasu na szukanie tej informacji w Internecie. Super, co?

Gotowi na pobieranie? Zatem do dzieła!


POBIERAM - STRONA 
TYTUŁOWA

POBIERAM - TABELA I


Tyle na początek. Za tydzień kolejna strona do pobrania. Będzie to terminarz pielęgnacji roślin cebulowych kwitnących latem i jesienią. Jeśli z jakiegoś powodu nie udało się Wam, pobrać którejś ze stron, to napiszcie do mnie maila, z prośbą o przesłanie pliku bezpośrednio na skrzynkę pocztową. Nie musicie się obawiać. Nie spamuję i nie będę Wam wysyłać niechcianej korespondencji. Przypominam adres: buszujacwogrodzie@gmail.com

JAKIE TREŚCI BĘDĄ POJAWIAĆ SIĘ NA KOLEJNYCH STRONACH NIEZBĘDNIKA OGRODNIKA?


To w dużej mierze będzie zależało również od Was. Liczę na to, że napiszecie mi mailowo lub w komentarzach pod postem, co chcielibyście, by znalazło się w Niezbędniku. Co Wam przysparza największe kłopoty, co chcielibyście wiedzieć? Może poszukujecie wiedzy o pielęgnacji konkretnych roślin? Taki wpis na życzenie. Co Wy na to? Brzmi kusząco? Zatem nie dajcie się zbyt długo namawiać i śmiało piszcie.

PS. Udostępnienia też są mile widziane 😊

sobota, 13 stycznia 2018

Mood board - przydatne narzędzie do planowania ogrodu

Mood board - co to takiego?

Tym którzy nie wiedzą, czym jest "mood board" wyjaśniam, że to nic innego, jak kolaż służący do prezentacji pewnych idei i pomysłów. To tablica nastroju, która w prosty sposób pozwala zaplanować np. kolorystykę wnętrza, dobór tkanin, mebli i dekoracji. Mood board nie jest niczym nowym. Od lat chętnie stosowany jest przez projektantów i dekoratorów wnętrz. Okazuje się, że taki kolaż z powodzeniem sprawdza się również, jako narzędzie do planowania przestrzeni wokół domu, w tym samego ogrodu i nasadzeń.

ogród, biało-zielona rabata, ogród minimalistyczny
tablica inspiracji do stworzenia ogrodu w stylu minimalistycznym w tonacji zielono-białej
- wykonałam ją w programie PhotoScape

Swoją pierwszą tablicę nastroju wykonałam w ubiegłym roku, kiedy to powzięłam decyzję o zmianie nasadzeń na wąskiej rabacie przy ogrodzeniu. Okazało się, że od strony technicznej jest to całkiem proste i nie wymaga umiejętności informatycznych lub manualnych na poziomie master. To ile czasu zajmie nam stworzenie kolażu, w dużej mierze zależy od nas samych, od naszej wyobraźni i wiedzy, którą posiadamy. Jest to bowiem proces twórczy, mający na celu uzyskanie konkretnego i zamierzonego efektu. Swoją tablicę tworzyłam ponad tydzień. Ciągle niezadowolona z rezultatu, nanosiłam kolejne poprawki, by dopracować wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Nie warto przyśpieszać tego procesu. Powiem więcej! Robienie przerw, nawet kilkudniowych, pozwala na złapanie odpowiedniego dystansu i spojrzenie na nasze dzieło "świeżym" okiem. Moment, w którym już nic nie będziemy chcieli zmienić, będzie oznaczał - ni mniej, ni więcej, że nasza tablica nastroju jest gotowa. 

Po co nam mood board?

Mówiąc krótko, by pomóc zwizualizować nasze pomysły. By wyeliminować wiele - czasami kosztownych - pomyłek już na etapie planowania. Spróbujcie, a sami się przekonacie, jak w znaczącym stopniu tablica nastroju, ułatwia "zobaczyć" nasze plany i zweryfikować wybory, które zamierzamy dokonać. Mało tego, konsekwentne trzymanie się ram wyznaczonych przez tablicę, pozwoli nam uniknąć wielu impulsywnych i nieprzemyślanych zakupów. Pozwali zaoszczędzić czas i pieniądze. 

dom w stylu nowoczesnym, pomysł na aranżację przestrzeni
przykładowy mood board dla aranżacji przestrzeni wokół domu w stylu nowoczesnym; obrazuje klimat, kolorystykę, materiały oraz elementy małej architektury - również powstał w programie PhotoScape

Od czego zacząć tworzenie tablicy nastroju?

Proponuję, aby tworzenie mood board'a rozpocząć od wyboru samej metody. Tablicę możemy stworzyć w tradycyjny sposób, wycinając zdjęcia z gazet i katalogów i umieszczając je na tablicy korkowej lub magnetycznej. Możemy również nasze wycinki przykleić bezpośrednio do czystej, białej karki papieru lub kartonu. Drugi sposób to użycie programów komputerowych. Od najprostszych jak edytor tekstu np. Word, darmowych programów do tworzenia grafik i kolaży (Canva, PhotoScape), lub tak zaawansowanych, jak Photoshop. Moja pierwsza tablica, o której już Wam wspomniałam, powstała w Wordzie, metodą kopiuj-wklej. Na potrzeby dzisiejszego wpisu mood board'y wykonałam w programie PhotoScape i Canva (polecam, banalnie proste). 

Kolejny etap tworzenia tablicy zależy od samego tematu. W przypadku, gdy chcemy zaplanować sobie przestrzeń wokół domu, a więc podjazd, ścieżki, murki, meble ogrodowe, oświetlenie zewnętrzne, ogrodzenie itd., bardzo ważne jest, aby na naszej tablicy w pierwszej kolejności znalazło się zdjęcie lub grafika naszego domu. Dlaczego? Otóż dom, a konkretnie styl, w jakim został lub zostanie wybudowany, materiały, które użyto lub użyje się do jego budowy, definiują nam całą resztę (otoczenie, małą architekturę, kolorystykę). Logiczne zatem jest umieszczenie na planszy, w pierwszej kolejności zdjęcia budynku. Kolejnym krokiem będzie dopasowywanie pozostałych elementów, które chcemy mieć na swojej działce, tak by były spójne kolorystycznie i utrzymane w jednej stylistyce. 

pomysł na rabatę, jeżówki, żurawki, krwawnik
tablica nastroju dla rabaty; inspiracją był kolor... marmolady 😉 - program Canva


A co jeśli chcemy zaplanować same nasadzenia? Tu też trzeba pod uwagę wziąć styla architektoniczny naszego domu, ponadto krajobraz okolicy, w której mieszamy. W końcu nasze ogrody nie kończą się na ogrodzeniu. Czy nie było by wspaniale, tak zaplanować swój ogród, by harmonizował z okolicą i stylistyką budynku mieszkalnego? Mając ultranowoczesny dom, raczej nie zaplanujesz sobie ogrodu w stylu wiejskim, prawda? Lub też mieszkając w starym, klimatycznym, drewnianym domu, nie zafundujesz sobie ogrodu w stylu pałacowym. Drugim ważnym aspektem, który trzeba wziąć pod uwagę przy tworzeniu tablicy inspiracji dla nasadzeń, są warunki, jakie preferują same rośliny (nasłonecznienie, pH gleby, rodzaj ziemi, strefa klimatyczna). Proponuję Wam najpierw stworzyć sobie katalog (komputer) lub założyć teczkę na wycinki (metoda tradycyjna), do których będziecie dodawać zdjęcia rośliny na konkretne stanowiska, np. na miejsca słoneczne, o pH ziemi obojętnym i podłożu przepuszczalnym. I dopiero z takiego zbioru komponować swoje ogrody i rabaty marzeń.

taras w stylu Hampton, strefa relaksu
przykładowa tablica inspiracji dla tarasu (werandy) w stylu Hampton - program Canva


I jeszcze jedna, moim zdaniem, przydatna wskazówka. Mood board'y to nie tylko zbiór zdjęć, czy próbek materiałów. Warto umieszczać na nich również same słowa, które będą dla nas wskazówkami i zawężą nasze wybory. Przykładowo, jeśli chcemy zaplanować sobie ogród w stylu minimalistycznym, to na tablicy mogłyby znaleźć się następujące wyrazy i zwroty:
słowa, wyrazy, zwroty

Jak sami widzicie, tablice są proste, rozwijające i dla każdego. To często pierwszy krok w stronę bardziej świadomego planowania przestrzeni wokół siebie. Nie zwlekajcie więc zbyt długo i koniecznie spróbujcie. Mamy zimę i długie wieczory, które można spędzić kreatywnie - obmyślając i tworząc inspirujące i estetyczne plansze. Wiosną będą jak znalazł. Zatem do dzieła!