sobota, 5 listopada 2016

Jesiennie w Rogowie

Nastał październik i zgodnie z zapowiedzią zamieszczam fotorelacje z spaceru po arboretum w Rogowie, w porze przebarwiania się się liści klonów.
arboretum, Rogów, klony
Pojechałam do Rogowa pod koniec października i niestety spóźniłam się na kulminację przebarwiania się liści klonów o dobry tydzień. To, co zastałam zapewne było namiastką, ale i tak było czym nacieszyć oczy.
Rogów, arboretum, klony
Było zimno i wietrznie, ale w samo południe na krótko zaświeciło słońce, zmieniając las w niesamowity teatr cieni.
Rogów, arboretum, klony
Nisko padające promienie słoneczne dodały tajemniczości i wydobyły całą paletę jesiennych barw.
arboretum, rogów, klony
Nie tylko klony wyglądały zachwycająco. Urzekły mnie liczne zasychające kwiatostany hortensji.
arboretum, Rogów, hortensja
Drzewa porośnięte bluszczem też wyglądały niesamowicie. Ta część lasu przez całą zimę dzięki niemu pozostanie zielona.
arboretum, Rogów

Co prawda za zimno było, by skorzystać z licznych ławek i huśtawek w arboretum, ale nie mogłam odmówić sobie ich sfotografowania. Może przy następnej wizycie będzie mi dane usiąść na jednej z nich i najzwyczajniej w świecie zapomnieć o dniu codziennym.


Spacerując alejkami dwukrotnie spotykałam nowożeńców, podczas sesji fotograficznej. Okazuje się, że arboretum doskonale się do tego nadaje. Nawet leżaki mają dla zakochanych.
Gdyby nie ta krótka poprawa pogody, nigdy nie udałoby mi się uwiecznić tej chwili. Zanim słońce ponownie schowało się za ołowianymi chmurami, zdążyłam zrobić tylko trzy kadry z tego miejsca. To była walka z czasem.
Wyjeżdżając, Rogów żegnał mnie deszczem. To nie deszcz chce jednak pamiętać, tylko to niesamowite miękkie światło i długie cienie, dzięki którym las wydawał się zupełnie odmienionym miejscem.

5 komentarzy:

  1. Jakie piękne kolory, pięknie uchwyciłaś na zdjęciach ten nastrój. A to nie takie łatwe, mi nie zawsze wychodzi zrobienie zdjęcia jesiennych kolorów. Oczami widzę często ładne scenerie, a na zdjęciu nie do końca akurat to uchwycę. Jeszcze raz cudowne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Było trudno, pogoda wybitnie nie sprzyjała. Tylko dzięki tej krótkiej chwili, w której pokazało się słońce, udało się wydobyć barwy jesieni na zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Arboretum o tej porze roku jest piękne, szkoda, że pogoda nie dopisała :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie przebłyski promieni między drzewami! :D piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  5. Dwa pierwsze zdjecia cudowne <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twój komentarz. Postaram się odpowiedzieć Ci najszybciej, jak to możliwe. Tymczasem zapraszam do regularnego odwiedzania bloga. Rozgość się i czuj się jak u siebie. Monika